czwartek, 10 listopada 2011

Gady w Królestwie Bałamątku

W Królestwie Bałamątku zapanowały dziwne czasy, którym winne niewątpliwie były gady. Węże węszyły po jaskiniach, żółwie chowały głowy w piasek, zaś krokodyle przestały polować. Siedziały tylko zanurzone w wodzie i wystającymi ponad jej poziom oczkami wgapiały się w zwierzęta przybywające do wodopoju oraz Niemki, które opalały się topless na plaży. Zapytać można: gdzie w tym czasie byli Niemcy, że nie bronili swych kobiet przed lubieżnie załzawionymi oczyma łuskowatych? Ano wesołe niemiaszki przesiadywały całymi dniami w słynnych bałamąckich kasynach, dzięki którym na ową bananową monarchię mówi się czasem "przypolskie Las Vegas" - co ciekawe, dwa największe kasyna nazywają się "Las Wegas" i "Las Pegaz", co elegancko wpisuje się w starą polską tradycję pierdolenia różnych nazw.

Zapewne niektórym nasuwa się pytanie, skąd nad Bałtykiem (Królestwo Bałamątku znajduje się w okolicy Słowińskiego Parku Narodowego, pomiędzy Ustką a Rowami, i dzieli na trzy obszary administracyjne: Dębina, Bałamątek Właściwy wraz z Objazdą oraz Machowinko, które, z uwagi na panujący tam aktualnie trend, ma zostać przemianowane na Machopiwko) biorą się krokodyle. Odpowiedź aż razi swą prostotą: nawieziono ich. Od kiedy, w marcu br., Królestwo Bałamątku ogłosiło swą niepodległość od Rzeczypospolitej Polskiej (która tylko dlatego nie użyła wojska do okupacji Bałamątku, że a) dano jej do zrozumienia, że straszliwy sekret kryjący się pod wysepką na jeziorze Gardno może zostać ujawniony, oraz b) fakt ogłoszenia przez Bałamątek niepodległości nie został upubliczniony), kierują nim iście noeistyczne zapędy i sprowadza na swoje tereny niewielkie ilości przeróżnego zwierza. Tak więc gdy mowa jest o bałamąckich wężach, może chodzić nie tylko o zaskrońce, ale także grzechotniki, dusiciele lub padalce, formalnie będące jaszczurkami, zaś podróżując przez słynne bałamąckie łąki (zwłaszcza w rejonie Machowinka) napotkać można żyrafy, jaki, oposy, zebry czy nawet tygrysy, czasem zdechłe, bo klimat nie służy.

Wracając do Niemców, stali się oni solą w oku Jana Olecha, burmistrza Ustki, według nieformalnych źródel obwinianego przez Donalda Tuska i Grzegorza Schetynę o utratę rdzennie polskiego Bałamątka, ponieważ w jego (Bałamątka) polskich czasach ani im (Niemcom) się śniło masowo tam przyjeżdżać. Gminy podupadały, będąc tak blisko morza, a jednak (poza Dębiną) go pozbawionymi. Teraz jednak, dzięki sprawnemu systemowi zarządzania tłumem Królestwo Bałamątku może poszczycić się ponad tysiącem zagranicznych turystów rocznie (dane z okresu 2011-2011), a przeciętna suma zostawionych przez turystę podczas pobytu pieniędzy jest dwukrotnie wyższa niż w pobliskich gminach polskich, głównie dzięki rewolucyjnemu pomysłowi króla, by zgrupować dużą liczbę tzw. jednorękich bandytów i w ten sposób stworzyć największe w tej części świata centrum hazardu, który w Bałamątku jest całkowicie legalny, ale też wysoko opodatkowany. Efektem tego wszystkiego Bałamątek jest typowany przez wiedzących o jego istnieniu ekspertów na turystyczną stolicę północnej Europy Środkowo-Wschodniej w roku 2015 oraz na gospodarza letnich igrzysk olimpijskich w roku 2036, co (znów według nieformalnych źródeł) wywołuje w burmistrzu Ustki nagłe ataki nieopanowanej agresji.

Wracając do bałamąckich gadów, nie mają się one dobrze. Okoliczni mieszkańcy twierdzą, że gadom odpierdoliło. Problemowi zaradzić może tylko słynna w tych okolicach Maria, dla przyjaciół Marysia. Kim ona jest? O Marysi mówią, że to miejscowa dobra dusza, ksiądz w spónicy - kto ma problem, temu Marysia zawsze pomoże, a jak nie pomoże, to chociaż powspółczuje i zaproponuje "macho winko", bądź ostatnio "macho piwko". Nie wiedzieć tylko czemu ludzie wciąż zakładają, że rodzice Marysi nie żyją, a ona sama ma jakąś predylekcję do niskich ludzi w dużych ilościach.

Jedno jest pewne: w najbliższym czasie Marysia zmierzy się z problemami bałamąckich gadów i w tym trudnym zadaniu będzie potrzebowała każdej możliwej pomocy. Jeśli więc zechcieliby państwo wspomóc ją niewielkim datkiem, prosimy wysłać sms "SIEDMIU KRASNOLUDKÓW" na numer 3872 lub zarejestrować się i dokonać wpłaty w serwisie http://superporno.gov.bl/

Będziemy starali się informować Państwa na bieżąco o rozwoju sytuacji gadów w Królestwie Bałamątku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz