wtorek, 9 marca 2010

Manifestacja

W czwartek odbyła się w Warszawie Wielka Ogólnopolska Manifestacja Indyferentystów. Niewielki tłumek przemaszerował Krakowskim Przedmieściem, skandując: "mamy wszystko gdzieś!". Uczestnicy nieśli transparenty z napisami takimi, jak: "Wolność wszystkim! Albo i niewola!", "Jakoś jest i nijak nie musi być" bądź "Pamiętaj, żeby robić cokolwiek. Albo i nie". Dominowały jednak krótsze napisy - "Cokolwiek", "Bez różnicy", "Nie mam pojęcia" oraz "Polska dla Polaków".
 - Nasza manifestacja odniosła zadziwiający sukces - powiedziała nam w wywiadzie główna organizatorka, pani Barbara Spiwór-Kolano. - Śmiało można zaliczyć ją do najbardziej udanych w historii. Całe miasto, a nawet świat, poparły naszą manifestację poprzez zupełne jej zignorowanie. Teraz mamy pewność, że wiedzą, o co walczymy.

Następnego dnia odbyła się Wielka Ogólnopolska Manifestacja Indyferentystów Tajemnych. Tłum w liczbie trzech osób postał przez kwadrans przed pałacem prezydenckim. Inicjator, pan Żakosław W. (obecnie podejrzany o zniesławienie głowy państwa) tak przedstawił cel manifestacji:
 - Kiedy wczoraj maszerowali indyferentyści, nie mogłem nie zwrócić uwagi na interesujący akronim powstający z jej nazwy. Wraz z kolegami postanowiłem to wykorzystać.

Mówiła dla państwa Mirosława Grzyb-Pierdółka.

Zapraszamy państwa na nasz nowy program publicystyczny: "Rozmowy praktyczne". Postanowiliśmy pozostawić suchych teoretyków suchej teorii, do studia zapraszać będziemy ekspertów znających poruszane problemy od strony praktycznej. Pierwsza emisja już w najbliższy wtorek. O problemie przemocy w rodzinie opowiedzą nam pan Herakles oraz pani Medea.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz